Do kompletu morskich łapek zrobiłam szybko pokrowiec na taboret.
Ściągany na sznureczek z boku, można go dowolnie dopasować.
Niestety, nie posiadam takiego taboretu jak Ela;),
więc to tylko prowizorka na wieczku od pudełka i taborecie kuchennym, okrągłym:)
Ściągany na sznureczek z boku, można go dowolnie dopasować.
Niestety, nie posiadam takiego taboretu jak Ela;),
więc to tylko prowizorka na wieczku od pudełka i taborecie kuchennym, okrągłym:)
Na taboret o wymiarach 30 x 30 cm zużyłam ok. 15 dkg włóczki.
Do kompletu dorobiłam czwartą łapkę,
bo te turkusowo- łososiowe jednak zostają u mnie;)
I tak minął mi czerwiec bawełniany, na blogu:)